wtorek, 29 lipca 2008

Supernatural / Nie z tego świata

Do tej pory widziałem tylko dwa odcinki tego serialu - pierwszy (zdawało mi się, że pisałem o nim na blogu, ale jak się okazuje, myliłem się :P), oraz pierwszy jakiegoś sezonu (pewnie drugiego), który leciał wczoraj w telewizji na TVNie.
Pierwszy odcinek całkiem mi się podobał, choć szczerze mówiąc niczego specjalnego nie pokazywał. Efekty specjalnie były ładnie zrobione, ale dziwnie wyglądały, szczególnie ten ogień na suficie ;) Postanowiłem po nim dalej oglądać serial, choć szczególnie mnie nie ciągnęło do niego.
Natomiast wczorajszy odcinek podobał mi się o wiele bardziej :D Dean znalazł się w szpitalu, był bliski śmierci, opuścił ciało i wędrował jako duch. Głównym "demonem" była Kostucha. Całkiem fajnie wyglądała w postaci ducha ;)
Denerwowały mnie trochę odzywki młodszego brata, typu: nie umieraj, cośtam cośtam.
Końcówka była bardzo fajna, nie było tak, że wszyscy cudownie ozdrowieli (na szczęście). Trzymała po prostu w napięciu.
Nie wiem, co moge jeszcze napisać :P Wciągnęło mnie i mam ochotę na resztę odcinków ;)

Brak komentarzy: